WITAJCIE <3
Przepraszam, że nie było mnie tu prawie dwa tygodnie ale ciągle brakowało mi czasu. A to święta, a to lenistwo, a to z kimś się spotkać, a to iść z psem, a to Bóg wie co jeszcze. Ale teraz wróciłam więc już was w najbliższym czasie nie opuszczę. Mam dla was kilka nowości ale chyba wszystkich nie opisze bo zaraz wyłączam laptopa i biorę się za książkę (pamiętnik narkomanki - polecam) bo na to również ''czasu nie znalazłam''. Jutro napisze co jeszcze ciekawego wydarzyło się ostatnio :)
Chciałabym was poinformować, że mój Sysnsyl zajął 2 miejsce w konkursie na zimowe zdjęcie - wygraliśmy kliker, dyplom i niespodziankę ^^
Jak wasze skarby przeżyły sylwestra? Moja dziwnie spokojnie ale to dobrze. Dopiero o 12 kiedy było najgłośniej powarczała ale zaraz przestała. Za to psiak mojego wujka uciekł kiedy ten odpalał fajerwerki. Na szczęście się znalazł. Zguba troche przewędrowała bo przez wielki las dotarła do innego miasta. Tam ktoś ją przygarnął, zawiózł do weterynarza a tam zadzwonili do schroniska a natomiast ludzie pracujący tam mieli numer do wujka (nie wiadomo skąd ale no..). Jednak wszystko się dobrze skończyło bo 3 stycznia psiak wrócił do właścicieli a czekał na nią zapłakany 7 latek więc radość była ogromna. Nawet nie wiecie jak ten chłopiec kocha swojego psa - Pepsi. Nauczył ją komend, bawi się, dba o nią. Moim zdaniem jest bardzo odpowiedzialny bo niektórzy chłopcy w tym wieku psa by zamęczyli - mój drugi kuzyn to istne zło...
Chciałabym was poinformować również, że możliwe że jutro pojawi się tu wszystko co wysłaliście mi na maila więc nie myślcie że nie doszło albo że jest źle tylko no :) Wysyłajcie dalej bo jutro wstawiam ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz